Urlop menstruacyjny to jeden z benefitów, który oferuje coraz więcej firm jako wsparcie dla kobiet. Choć dla wielu może wydawać się to nieco dziwne, w końcu miesiączka jest naturalnym procesem biologicznym, to wiele kobiet ciężko znosi dolegliwości menstruacyjne. Z tej właśnie przyczyny wielu pracodawców zaczęło wychodzić naprzeciw potrzebom swoich pracownic, oferując im urlop menstruacyjny. Czym jest urlop menstruacyjny i jak się ma w stosunku do prawa pracy? Zapraszamy do lektury.
Na czym polega urlop menstruacyjny?
Urlop menstruacyjny nie jest regulowany przez prawo pracy, dlatego też dokładne zasady przyznawania tego rodzaju urlopu zależą od firmy, które daje taką możliwość. Zazwyczaj jednak przedsiębiorstwa oferują w ramach urlopu menstruacyjnego dodatkowych 12 dni w roku, czyli po jednym wolnym dniu w miesiącu, które są niezależne od urlopu wypoczynkowego.
Urlop menstruacyjny a prawo pracy
Jak już zostało wcześniej wspomniane, prawo pracy w żaden sposób nie reguluje zasad dotyczących przyznawania urlopu menstruacyjnego i niestety, nic nie wskazuje na to, aby miało się to w najbliższym czasie zmienić. W związku z tym, urlop menstruacyjny funkcjonuje jedynie jako benefit i zasady przyznawania go, zależą tylko od pracodawcy. Oznacza to, że ilość dni urlopu menstruacyjnego, procent wynagrodzenia, a także forma, w jakiej jest przyznawany reguluje tylko i wyłącznie przedsiębiorstwo.
Rozliczenie urlopu menstruacyjnego
Żaden przepis prawa pracy nie określa, w jaki sposób powinno się rozliczać dodatkowe dni wolne, które udzielane są pracownikom przez decyzję pracodawcy, a nie wynikają z obowiązku kodeksu pracy. Jednak w takich przypadkach przyjmuje się, że powinno się bazować na powszechnie obowiązujących regułach planowania i rozliczania czasu pracy pracowników, a zgodnie z nimi pracodawca, który sam zdecydował się na udzielenie pracownikom dodatkowych wolnych dni nie może obniżyć im należnego wynagrodzenia za pracę.
W jaki sposób udzielany jest urlop menstruacyjny?
Urlop menstruacyjny udzielany jest na podstawie wewnętrznych regulacji przedsiębiorstwa. Oznacza to, że każda firma oferująca urlop menstruacyjny jako benefit, może udzielać go na innych zasadach. To pracodawca decyduje ile dni w skali roku i miesiąca przyznaje w ramach urlopu menstruacyjnego. Przykładowo, firma X będzie przyznawała 10 dni w skali roku z możliwością wzięcia jednego dnia wolnego w miesiącu, a firma Y będzie oferowała 15 z możliwością wzięcia maksymalnie trzech dni wolnych w miesiącu. Jednak, ponieważ urlop menstruacyjny funkcjonuje jedynie jako benefit, to niewykorzystane dni nie sumują się, ani nie należy się za nie ekwiwalent.
Brak urlopu menstruacyjnego a inne formy wolnego dnia od pracy
Na co dzień wiele kobiet mierzy się z bolesnymi dolegliwościami związanymi z miesiączką, które uniemożliwiają im normalne funkcjonowanie. Wówczas nawet zwykłe dotarcie do pracy może stać się bardzo trudne, nie mówiąc już o efektywnym wykonywaniu swoich obowiązków. Niestety, wciąż wiele przedsiębiorstw nie oferuje urlopu menstruacyjnego. Co w takim wypadku można zrobić? Gdy dolegliwości miesiączkowe są naprawdę uciążliwe, wówczas można skorzystać z urlopu na żądanie, zwolnienia lekarskiego lub okazjonalnej pracy zdalnej.
Więcej o urlopie menstruacyjnym możesz przeczytać https://allwimin.com/pl/artykul/urlop-menstruacyjny-w-polsce-jako-benefit-dla-pracownic/